Saint Seiya

Seiya i Shun

Fajny jest hades to wie każdy ale błędów parę widać:
1.Seiya ma zbroję na całą klatkę piersiową i kaloryferek ( Razz

) choć w poprzednich seriach ma zbroję tylko na jedno ramię jeśli można to tak nazwać.
2.Mówią strasznie dużo o tym że sainta dobra każdego ze zbroją nie można pokonać używająć 2 razy ten sam atak prawda? To czemu Seiya używał 100000000000000000000.... razy Ryu Sei Ken'a a jakoś walił przeciwników i ich pokonywał ale jakoś o tym nie było wzmianki wtedy.

Piszcie kolejne niedociągnięcia.

Entien · Wysłany: Czw 23:24, 06 Mar 2008 Temat postu:

ja może zamiast tego będę prostował

1. A popatrz sobie na zbroję Seiyi w serii Asgard i Poseidon. Zbroje rycerzyków z brązu po 'reperacji' u goldów przeszły małą transformacje.

2.Ataki Seiyi odnosiły skutek jedynie, kiedy znacznie zwiększał szybkość meteorów, można to już zaliczyć jako inny, bo o wiele szybszy atak. Poza tym spectrów mógł sobie lać do woli tym samym atakiem, tak samo świętych i generałów poseidona. Ponieważ to nie sainci (rycerze o.o).
W wolnym tłumaczeniu w tym anime 'rycerze' to tylko i wyłącznie rycerze ATENY, każda inna istotka w zbroi nie miała cudownej zdolności naumienia sie czyjegoś ataku i unikania go za 2 razem.

Sumire · Wysłany: Pią 9:40, 07 Mar 2008 Temat postu:

Zabawne jest to, że oni potrafią się go nauczyć nawet wtedy, jeśli zostanie użyty przeciwko komuś innemu, z samego patrzenia. Chyba właśnie w Hadesie to wyszło. Poza tym masz rację, Entien. Trochę za często masz rację, w końcu zdołujesz biednego S&Sh (taki pieszczotliwy skrót ;-P).

Entien · Wysłany: Pią 12:30, 07 Mar 2008 Temat postu:

wiesz oglądałem całość od pierwszego odcinka 2 razy, w te wakacje stuknęło 3, samego Hadesa troche więcej, analizowałem po drodze wszystko co wzbudzało we mnie wątpliwości ^^ No i konwersacje z Persi też mi pomogły^^ Więc ja tu nie chce nikogo dołować-ja tylko służę radą i wyjaśniam niejasności Razz

Seiya i Shun · Wysłany: Pią 19:36, 07 Mar 2008 Temat postu:

No to teraz wy popatrzcie to może coś zobaczycie może to być błędne Razz

.

Sumire · Wysłany: Pon 9:23, 10 Mar 2008 Temat postu:

Znalazłam jedną rzecz. W mandze (od razu mówię, że do tej OAVki jeszcze nie doszłam) Pandora spotyka Ikkiego z Shunem na rękach (słodkie! *-*) i mówi, że do ożywienia spectran i wojny z Ateną zostało jeszcze 10 lat. Czyli Ikki w tym momecie ma pięć, a to gaworzące niemowlę w beciku... 3?! I właściwie nie ma możliwości, żeby Ikki był młodszy. Czy ktoś potrafi to wyjaśnić? No, Entien, wyzwanie dla ciebie ;-P

Entien · Wysłany: Pon 14:23, 10 Mar 2008 Temat postu:

A co ja mam tu wyjaśniać Razz

Nie mam zielonego pojęcia ja kto wyglądało w mandze^^ W anime również mówią, że działo się to 10 lat temu, ale popatrz, Ikki miał wtedy minimalnie 6 lat, bo 15 lat (wg anime) miał w czasie pierwszej walki sanctuary, Z tym shunem to może rzeczywiście przesadzili, że to taki bajtel mały Razz

Sumire · Wysłany: Wto 9:21, 11 Mar 2008 Temat postu:

Ikki wygląda na sześć, zgoda, a to oznacza, że Shunik powinien wyglądać na cztery i ni cholery się to nie zgadza -_-' Czyli jednak na czymś autora przyłapaliśmy ^^

Seiya i Shun · Wysłany: Śro 20:34, 12 Mar 2008 Temat postu:

Brawo Sumire :] może ty przywrócisz nasze forum do życia Smile

Entien · Wysłany: Czw 1:22, 13 Mar 2008 Temat postu:

Brawo sumire, wywalaj błędy autorów taaaak go go go xDDD

Sumire · Wysłany: Czw 9:32, 13 Mar 2008 Temat postu:

(Rumieniec) No, bez przesady, nie ja wymyśliłam ten temat... I w gruncie rzeczy lubię tę scenę z niemowlęciem (Shunik ciągnięty za rękę nie byłby taki słodki, obawiam się), więc mogę to p. Kurumadzie wybaczyć ^^ Może ktoś znalazł coś jeszcze?

Seiya i Shun · Wysłany: Czw 20:25, 13 Mar 2008 Temat postu:

W śnie Seiyi może znalazłem błąd bo to przecież sen ale chodzi o:
Atak Pandory na Ikkiego z tym berłem jeśli ona go tak zaatakowała a wbiła mu ten harpun prawie na wylot (przynajmniej takie miałem uczucie) to powiedzcie mi JAK on mógł walczyć bez klasycznego upadku na kolana??!!

Entien · Wysłany: Czw 20:51, 13 Mar 2008 Temat postu:

Cosmo, wściekłość, piekło, wiele czynników Smile

Ale przede wszystkim Cosmo i to że on jest saintem a nie zwykłym cżłowiekiem, poza tym zbroja troche zamortyzowała uderzenie.

Sumire · Wysłany: Pią 9:39, 14 Mar 2008 Temat postu:

Ikki na kolanach?! To by nie przeszło, wiadomo ;-P A tak na poważnie - muszę się temu przyjrzeć. Wydaje mi się, że on był wtedy w takiej fazie, że mógł nawet nie zauważyć tego ciosu - czasem może się tak zdarzyć, np. kiedy ktoś jest w szoku - świadomość tego, co się dzieje z ciałem, nawet ból, dociera z opóźnieniem.

Entien · Wysłany: Pią 13:25, 14 Mar 2008 Temat postu:

Nie no, zareagował, aż nim zatekepało, ale takie pchniecie Ikkiego na kolana nie powali- no way :]

Seiya i Shun · Wysłany: Pią 20:47, 14 Mar 2008 Temat postu:

No dobra jak uważacie

Sumire

Chętnie bym się dowiedziała, co się stało z ciałem Saori. Czy ona jest u Hadzia we własnym ciele, jak sainci, czy jako dusza? Bo przecież, technicznie rzecz biorąc, jest martwa?...

Entien

A wszystko to, zobaaaaaczyyysz...no dobra nie udało mi sie przekręcić piosenki. Ale poczekaj bo to akurat da sie wyjaśnić w kolejnych odcinkach Wink

Sumire

Obiecujesz? Bo jeszcze nie widziałam tych najnowszych. Z mangi nic nie wynika, po prostu tych zwłok nigdzie nie ma, sama krew została. Zagadka kryminalna, nie ma co...

Entien

Ja nic nie obiecuje, sam nie widziałem 2 nowych odcinków, nie chce oglądać na 1/5 ekranu w pikselach i po japońsku z włoskimi napisami ;p