Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sanders
Silver Saint

Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Venus
|
Wysłany: Sob 2:24, 18 Lut 2006 Temat postu: Episode G |
|
|
Otóż w rozmowie z Silene, natchło mnie żeby coś powiedzieć o tym "dziele" zwanym Epizodem G.
Osobiście uważam, że to jedna wielka kupa. Kreska do bani, nie mająca z StS nic wspólnego, posaci mdłe, historia gorsza niż Pokemony.
Jeśli ktoś czytał, lub widział coś z tym związanego, niech się wypowie, bo może jestem jedyna, która tak uważa. Amerykanie się tym zachwycają, dość to popularne, ale w środowisku prawdziwych fanów krytykowane bardziej niż balony Saori.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Amari
Gość
|
Wysłany: Sob 2:27, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Mnie się ep. G nie podoba tak samo jak Tobie. Głównie ze względu na sposób rysowania postaci. Niecierpię tego, dyga mnie na sam widok. Bardzo za to cieszy mnie, że Saga tak ładnie tam wygląda jako jeden z nielicznych ^-^
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Silene
Uczeń

Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Black Stary Night
|
Wysłany: Sob 2:29, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
To Hamerykanie, czemu sie dziwic?
Gdy zobaczylam kreske myslalam, ze to jakis baaaardzo dziwny fanfic... niestytety nie :/ Kreska odrzucila mnie na przeciwlegla sciane pokoju, za co ich tak skrzywdzono niewiem T_T Sa zniewiescieli(jak zobaczylam rysunek Aioria to myslalam, ze to jakas kobieta-saint), oczy maja przeogromne, zbroje tez takiejakies :/ Wolalam poprzednie i juz! Nie szukalam nawet skanow w jakims zrozumialym jezyku, bo ten Epizod G to porazka!
Swoja droga, gdy kiedy sie krzywdzilam ogladajac ilustracje zauwazylam, ze niektorzy(czytac np. Shaka) maja krotkie/krotsze wlosy.... czy to jest o ich mlodosci czy jak?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sanders
Silver Saint

Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Venus
|
Wysłany: Sob 2:36, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Tia, no ogólenie o historii Złotych Rycerzy...w sumie sama do konca nie wiem bo przeczytałam kawałek i spaliłam (nie no dobra, oddałam kumplowi ale na jedno wyszło ).
Naprawde nie wiem jak Kurumada mógł się na to zgodzić....
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Persefona
Goddess

Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 1130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Hadesu
|
Wysłany: Sob 2:53, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Dobra, jestem wybrykiem natury...A mnie się ta kreska w polowie podoba..Niektóre postacie (no np. Saga, jak to Amari mówiła i jeszcze paru) nie sa tak tragiczne. Troche to jednak osrakane i wiecie co? Wolę kreskę Kurumady, nawet..jesli jest kanciata ^^"
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sanders
Silver Saint

Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Venus
|
Wysłany: Sob 2:58, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Mnie by się to mogło spodobać, gdybym nie znała "starego" Saint Seiya.
A najbardziej boli, że Kurumada jest jednym z dwuch autorów Episode G
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Amari
Gość
|
Wysłany: Sob 3:05, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Dokładnie, aż szkoda myśleć o tym... Mnie Episode G nie pasuje z żadnej strony, nawet żebym się uparła... Odstrasza mnie kreska... I to wystarczy. Tak jak powiedziała El- wolę kreskę Kurumady, nawet jeśli jest kanciasta.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Persefona
Goddess

Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 1130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Hadesu
|
Wysłany: Sob 3:20, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
No tak, najgorsze jest to, ze Kurumada jest jednym z 2 autorów...Ale co poradzisz? Może musiał? Albo chciał, a sam nie dałby rady stworzyć Epizodu G?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sanders
Silver Saint

Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Venus
|
Wysłany: Sob 3:23, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Nie wiem co nim kierowało, ale naprawde nie rozumiem jak można tak zmieniać kreske czegoś co zostało właśnie przez nią zapamiętane. Może chciał zmienić styl rysunków, ale nie musiał tego robić w taki sposób. Może musiał...może, nie wiem, wiem tylko, że nie był to jego najszczęśliwszy pomysł.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Persefona
Goddess

Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 1130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Hadesu
|
Wysłany: Sob 4:09, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Zastanawiam się jakby zekranizowali Ep. G...Jakby to wygladało? Tak jak normalnie czy inaczej?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaori
Silver Saint

Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 878
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Daleeeeekoooo
|
Wysłany: Sob 10:00, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Episode G jest najbardziej powalonym i pod względem jakości akcji i pod względem kreski... Te ich oczy są straszne ^^''''' Wielgachne i takie....hmmm.... jak u kosmity ^^''' ściągnęłam 1 rozdział, przejrzałam i wywaliłam. Stwierdziłam, że więcej na to nie spojrzę XD
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sanders
Silver Saint

Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Venus
|
Wysłany: Sob 12:36, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
To podobnie jak ja. I modle się, żeby tego nie zekranizowali, a jeśli już to zrobią, to niech to nie będzie normalnie w sensie tak jak w Ep. G bo to nie jest normalne, ale żeby było nienormalnie, czyli normalnie jak w naszym tradycyjnym St. Seiya.
Kumacie nie?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Silene
Uczeń

Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Black Stary Night
|
Wysłany: Sob 12:54, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny....ja mialam dejawu jak czytalam wasze posty w pewnym momecie bo powtarzalyscie formulki
Kuramada podobno w G rysowal tylko zbroje...
Gdybym nie znala SS i znalazla G... :/ Moze by i mnie zainteresowalo, nie wiem jak historia idzie, ale mam wrazenie, ze raczej popatrzylabym, poczytala i zapomniala :p Co to jedna taka seria byla? Napewno nie byloby takiej pasji jak tu *_* Chyba, ze by mnie natchlo, ze chce arty, wpisala Saint Seiya w wyszukiwarke i znalzla te wlasciwe :F
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sanders
Silver Saint

Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Venus
|
Wysłany: Sob 12:59, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Nie wiem co on tam rysował, ale...w morde jeża...jakbym ja stworzyła St Seiya to nie zgodziłabym sie pracować przy czymś takim jak Ep. G Czy on nie widział, że to ma do jego mangi tyle co piernik do wiatraka? Ja bym nie pozwoliła mojemu dziełu zrobić czegoś takiego.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Silene
Uczeń

Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Black Stary Night
|
Wysłany: Sob 13:02, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Dodatkowo dzielu, ktore sprowadzilo na niego najwieksza slawe I zniszczone... oszpecone...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sanders
Silver Saint

Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Venus
|
Wysłany: Sob 13:09, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Może tym chciał odświeżyć Saint Seiya, bo no powiedzmy, że to...conajmnie klasyka, ale prawdziwa miłość prawdziwych fanów do tej serii nie rdzewieje i nie było potrzeby robienia z czegość tak pięknego, czegoś.....nazwe to po imieniu, brzydkiego.
Poza tym przecież nie tak dawno wyszedł Hades i po co było równolegle z tym wypuszczać zaprzeczenie piękna St. Seiya jakie powstało w Hadesie <sick>
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Amari
Gość
|
Wysłany: Sob 13:10, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny, spokojnie ^^"""" No dobra, jest sobie Episode G, ale ja go w ogóle nie uznaję za Saint Seiya i pewnie większość fanów, którym się to nie podoba też ^^ Nie macie co tak dramatyzować XD Saint Seiya by Kurumada rządzi tyle. Nie jakiś Ep. G, wyglądający jak nie powiem co XD
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sanders
Silver Saint

Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Venus
|
Wysłany: Sob 13:15, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
No wiem, i ja też tego nie uznaje za Saint Seiya, ale tylko chciałam troche oficjalnie pomarudzić na to coś i przy okazji poznać opinie inych :] (phew, że są takie same )
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Silene
Uczeń

Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Black Stary Night
|
Wysłany: Sob 13:16, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Niby tez tego za SS nie uznaje... w koncu 0 o tym wiem XD Ale Amari, to tez jest by Kuramada czy tego chcemy czy nie... i teznosi tytul Saint Seiya. Hades byl niezwykle dopracowany, sliczniasta kreska, a w tym samaym czasie pojawia sie cos... jakis nieswiadomy fan zobaczy nazwe SS i zamowi wysylkowo, a tu nagle zobaczy takie cos... i nei wie czy plakac czy sie smiac. Koszmar.
Poza tym to jest seria na ktora dokladnie mozna ponarzekac i dlatego powstal ten temat, zeby sobie pourzywac na czyms co nam si enei podoba. Co w tym zlego Amari? :>
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lamia
Uczeń

Dołączył: 17 Kwi 2006
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 17:07, 18 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Cóż... Widzę, że jestem tu jedyną osobą, którą SS G strasznie kręci. Co mi się tak podoba? Po pierwsze (wiem, że to co mówię jest straszne) kreska. Jest w niej to coś. Postacie u Kurumady są po prostu kwadratowe, a tu mają przynajmniej jakąs grację. Pewno, że niektóre rysunki to niewypały, ale niektóre są cudne. Mają taką swoją zadziorność. Po za tym treść. Sam fakt, że to historia goldów jest jak dla mnie boski. Żadnych bronzów, żadnych Shunów, Seiyów, Saori i innych czynników zbędnych! Zresztą są takie fragmenty, które po prostu mnie kręcą, np. Saga rozmawia z DM, zażywając kąpieli [link widoczny dla zalogowanych] (zobaczcie jaki Saga ma zgrabny tyłek. sama bym taki chciala! u Kurumady miałby kwadrt!) albo to: [link widoczny dla zalogowanych] Milo i Camus rozmawiają przez telepatię. Camus taki spokojny, a Milo się wydziera. Czy to nie jest urocze?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|