Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Radamantis
Uczeń

Dołączył: 28 Lip 2006
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 2:15, 02 Sie 2006 Temat postu: Najlepsi Złoci Rycerze |
|
|
Może niektórych zainteresuje taka ankieta - upożądkujcie złoltych rycerzy od najlepszego do najgorszego. Oto moje typy:
1) Shaka Panna - 8 zmysł, pokonanie 3 silnych goldów, ogólnie najbliższy bogom,
2) Dukho Waga - ósmego zmysłu nie miał ale doświadczenie plus broń niszcząca wszystko daje mu drugie miejsce, do tego był tak silny jak Shion który rozbił Cristal Wall jednym dmuchnięciem
3) Saga Bliźnięta - uważany za najsilniejszego przez innych rycerzy, odbicie jedną ręką ataku Aiori i pokonanie Milo mimo utraty 4 zmysłów to chyba dużo, choć Shaka pokazał mu że nie jest najlepszy
4) Kanon Bliźnięta - z Sagą przegrał, jednak Milo podczas walki z nim wypowiedział takie słowa że "kosmos Kanona jest równy kosmosowi Sagi co mówi samo za siebie
5) Mu Baran - jego siłę widzimy tylko w Hadesie ale okazuje sie że dużo potrafi, szkoda że nie walczył z Sagą bo byłby jaśniejszy obraz jego możliwości, jednakże wysłanie do piekła Rycerzy Raka i Ryb daje mu pewne piąte miejsce
6) Camus Wodnik - to już się zaczynają schody bo nie ma go jak porównac do innych, ja go tu umieszczam bo jednak jego ataku nawet Shaka bał się przyjąć na "garde" podczas gdy Excalibura Shury przyjął bez problemu
7) Aioria Lew - za silny to on nie był co udowodnił Saga zatrzymując jego atak jedną ręką jednak przynajmniej nie dał się ośmieszać tak jak chociażby Aldebaran, którego zabił jakiś pionek Hadesa
8) Shura Koziorożec i Milo Skorpion - nie wiem który był lepszy bo ich niby niezawodne ataki ciągle zawodziły Ostateczny cios Milo Antares chyba nikogo nie zabił ani Sagi ani Hyogi ani Kanona ani nawet jakiegoś srebrnego rycerza mistrza Andromedy. Shura tak samo niby Excalibur który przetnie wszystko a jednak Rycerz Smoka jakoś przeżyl a Shaka nawet uniku nie robił.
10) Aphrodite Ryby - niby to samo co Shura i Milo, też kończący atak który nikogo nie wykończył ale minus za ucieczke przed Radamantisem (co to za rycerz co ucieka przed wrogiem)
11) Aldebaran Byk - oprócz groźniej postawy niczym nie straszył
12) Death Mask Rak - ciota nie rycerz, żadnych umiejętności prócz wystłania do Hadesu skąd wróciłby każdy rycerz mający 7 zmysł (czyli każdy wyżej wymieniony i nie tylko)
Jak ktoś ma jakies "ale" to chętnie posłucham!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Persefona
Goddess

Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 1130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Hadesu
|
Wysłany: Śro 9:40, 02 Sie 2006 Temat postu: Re: Najlepsi Złoci Rycerze |
|
|
Radamantis napisał: | 8) Shura Koziorożec i Milo Skorpion - nie wiem który był lepszy bo ich niby niezawodne ataki ciągle zawodziły Ostateczny cios Milo Antares chyba nikogo nie zabił ani Sagi ani Hyogi ani Kanona ani nawet jakiegoś srebrnego rycerza mistrza Andromedy. Shura tak samo niby Excalibur który przetnie wszystko a jednak Rycerz Smoka jakoś przeżyl a Shaka nawet uniku nie robił. |
Jaaaaaaaaaa mam 'ale'!! Raduś, wybaczysz, ale dla mnie Shu-chan jest silniejszy! I tutaj nie patrząc na samą serie Hades a na całość! No kto jak kto, ale Milo nie zabił Aioliosa! A pamietajmy, ze według wyliczeń Shura miał wtedy 10 lat!! >.>#
Poza tym, jakby nie oddał Shiryuu zbroii i Excalibura z łapki to ten pajacowaty Smok by nie przeżył!! Taka jest prawda! Tak więc rządam zmiany >.>!
A co do Shaki.. to gdzie on sie bał ataku Camusa..? Bo jakoś sceny skojarzyć nie moge... Sadze sie dupy ruszyć nie chciało, to Shura i Cami sie nim zajeli. A Excalibur to Excalibur.
Dobra, moze ktos powie, że faworyzuje ale.. ja faworyzuje XD Będę bronić honoru Shu-chana jako że to mój ukochany z Goldów (o Bogach lepiej nie róbmy takich 'ankiet' bo bedzie 'mały' problem XD).
Ostatnio zmieniony przez Persefona dnia Śro 9:49, 02 Sie 2006, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaori
Silver Saint

Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 878
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Daleeeeekoooo
|
Wysłany: Śro 9:44, 02 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Och Ty! ubiegłaś mnie!! XDD)
Hmmm...Aiolos? Jakby nie było w końcu najstarszy spośród wszystkich Goldów i ponoć najsilniejszy (hłe hłe hłe, jaaaasne), ale jednak Shura nieźle go poturbował... Więc czym by się dla niego skończyło spotkanie z Sagą (wtedy pod władaniem Aresa)? Atencia by nie przeżyła = seria nie ma sensu, bo nie ma kogo bronić XD
A z Twoją oceną pozostałych Saintów się zgadzam. Tak czy inaczej Shaka nie miał szans z Athena Exclamation (trzech na jednego? No to nie było Rycerskie zagranie... ale czego się nie robi, by przywrócić pokój na ziemi XD). Ale musiał jakoś dostać się do Hadesu... intrygi ach intrygi =3
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Radamantis
Uczeń

Dołączył: 28 Lip 2006
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 15:34, 02 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Shaka usunął się przed diamentowym pyłem Camusa na samym początku walki w tym ogrodzie z dziwną nazwą co ciągle płatki kwiatów fruwały. A co do Shury to może był lepszy od Milo ale na pewno nie za pokonanie Aiolosa który po pierwsze był bez zbroi a po drugie nawet nie atakował bo bał się że zabije Atenę. Walka ta była więc troche nieuczciwa a gdyby Aiolos mogł walczyć to pewnie Shura by 10 sekund nie wytrzymał. Właśnie Aiolosa nie umieściłem w ankiecie by wiemy o nim niewiele, nawet z Hadesu mu sie dupy ruszyć nie chciało (ciekawe czemu?) ale znając jedyny fakt który mogłby pomóc w tej ankiecie to że był silniejszy od Aiorii czyli conajmniej 7 miejsce.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Persefona
Goddess

Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 1130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Hadesu
|
Wysłany: Śro 17:45, 02 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Tak czy siak Shu-chan jest silniejszy od Milo =.=' XD
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arachia
Demeter

Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 20:57, 02 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o Kanona to bym się trochę kłóciła... (sorry Kaori). Milo zrobił z niego bez problemu sito. Fakt, że nie zginął, ale jednak.
Za to, co do Shaki to się zgadzam...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Radamantis
Uczeń

Dołączył: 28 Lip 2006
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 1:31, 03 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Pewnie tylko że Kanon się nie bronił a to dużo zmienia! Sam Milo twierdził że go nie pokona i że może najwyżej osiągnąć podobną siłę ale nie wyższą! Dodajmy jeszcze że oprócz ataków Milo, Kanon chwile wcześniej przyjął na maskę atak Sagi to to jeszcze bez zbroi!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Persefona
Goddess

Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 1130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Hadesu
|
Wysłany: Czw 8:41, 03 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
No dobra, ale...... I tak Godzi są niby najsilniejsi z Saintów Ateny a mimo wszystko to Bronze zawsze wykopywani są do roboty -_-' No przepraszam, ale coś tutaj jest nie tak. Teraz może rusze troche głębiej w serie Hades, a własciwie to pod koniec, ale.. Jakim prawem Bronze Saint pokonali Hypnosa i Tanatosa? -__-' Jakim prawem, pytam..? Ja wiem, że oni Posejdonowi tyłek skopali, że Eris poszła spać, bo rozwalił jej Seiya jabłko, ale bez przeginania... Może to nie jest najlepsze miejsce na dyskusje o Bronzach, ale ja nie moge z tym żyć __^__" Oni sobie tak po prostu rozłożyli na łopatki...
A! I jeszcze taka sprawa! Shura w końcu dostał od Sahi, który jest najsilniejszy (!), więcej razy niż Camus czy Saga i co? I dupa XD Trzymał sie jakoś na nogech i to on miał 'dokończyć dzieła' kiedy myśleli, że Shaka jeszcze żyje. Przyjmowanie ataków na siebie też kosztuje sporo energi i powinno być brane pod uwage.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arachia
Demeter

Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 10:29, 03 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
A Bronzi to powinni się izolować. To, że pokonali Hypnosa i
Tanatosa to jakieś nieporozumienie.
Czasami to przestaję rozumieć o co z nimi wszystkimi chodzi...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Radamantis
Uczeń

Dołączył: 28 Lip 2006
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 13:38, 03 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Bronzi wykopywani do roboty? Przecież te robaki same się wszedzie pchały! Nawet jak im mówiono że to nie ich walka to musieli się wpieprzać. Tylko Ikki był na tyle mądry z nich żeby stać z boku i wkroczyć w odpowiedniej chwili.
A że Shura miał wykończyć najpierw Shake a później Pandore to nie zasługa jego siły a raczej tylko dlatego że umiał gardła podcinać tym swoim Excaliburem!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Persefona
Goddess

Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 1130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Hadesu
|
Wysłany: Czw 19:16, 03 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Ale jednak całkiem nieżle oberwał od Shaki i sie dobrze trzymał! To też dowodzi jakiejsc siły!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaori
Silver Saint

Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 878
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Daleeeeekoooo
|
Wysłany: Pią 10:09, 04 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Hmmmm... no to wkraczamy w trochę głębsze rejony
Ikki to zawsze jakiś taki dziwny był XD "nie trzyma z nikim, z nikim też nie zawiera sojuszów". Wszystko przez wpływ DQI =__=''' Ale to Bronze, więc nie w tym temacie XD
Spójrzmy na to w inny sposób... W końcu Saga był wcieleniem/pożyczył swoje ciało Aresowi bla bla bla itp. W końcu jeśli praktycznie był jednym z Bogów - powinien też być najsilniejszy... ale jak to jest to nigdy do końca nie wiadomo...
Co do Shaki, on był najbliższy Bogom, ale nie greckim, tylko tym... hinduskim więc... którzy bogowie sa silniejsi? Greccy? Czy hinduscy? Trochę popaprane się to robi, wiecie? XD
Ale już lepiej się nie będę zagłębiać w sfery religijne ^^'''
Tak czy siak za najsilniejszego z Goldów uważam Shakę, bo jako jedyny praktycznie posiadł Arayashiki (już nie mówię o Bronzach, którzy zawsze muszą wszystko posiąść =__= Bez skojarzeń!! XDDD)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Radamantis
Uczeń

Dołączył: 28 Lip 2006
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 14:04, 04 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Takie pytanie a kiedy to bronzi posiedli Arayashiki? Słyszałem że niby w Hadesie ale jak oglądałem to nic takiego nie zauważyłem, zwłaszcza Dragon i Hyoga których bili jakiś sieroty co pilnowały przepraw?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaori
Silver Saint

Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 878
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Daleeeeekoooo
|
Wysłany: Pią 17:43, 04 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
W mandze już wszystko jest praktycznie wyjaśniane... Widac Kurumadę zbytnio poniosła w tym momencie fantazja, a rozsądek zszedł na drugi plan :/
[SPOILER]
Chodzi mi równiez o sławetne Kamui Cloth, które nasi Bronzi przywdziewają (mutują XD) zdobywając a nawet przewyższając (!!??) Arayashiki co mnie kurcze dziwi O__o Autentycznie wpływ Czarnobyla jak nic O__o aaale... potem i tak Atena SAMA pokonuje Hadesa wbijając mu berło prosto w serce =___=''' (Biedny Hades-samaaaa!! - Pers XD) (Chochliki, chochliki! XD <pokazuje na Pers XD>) ech biedny @..@ i chyba Seiya potem coś nie domaga... O__o To zreszta jest potem kontynuowane w THO ^^''' Szkoda tylko, że i tak wszyscy Goldzi giną ToT Ja tak nie chcę!! @...@[/SPOILER]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rashat
Bronze Saint

Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Taurus Temple
|
Wysłany: Śro 0:57, 09 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
ożeż.... $#^%$&*@#^%#&*%...... No to jedźmy dalej z tym koksem....
Po swojemu ustawiam XDD sanctuary niewiele oglądałam xDDD
1) Shaaaaakaaa-kun ^_^ Budda to Budda
2) Saguś & Kaniś ^_____________^ rodzeństwa nei należy rozdzielać xD Poza tym braciszkom sie fory należą
3) Shion - za cos tym Wielkim Mistrzem został, ne?
4) Dohko - Słabszy od Shiona, silnieszy od Mu.. coś ie sie tak wydaje ^^'
5) Musiek - uczeń w.w., a coś mi sie tam bombowcem obiło o uszy, ze on cholernie silny, tylko pokojowo nastawiony...
6) Shura, ale 6 nie dlatego, ze słaby, tylko w kolejności mi jakoś wypadło...
7) Camus, bo jak sie takiego Hyoge w bryłke lodu przerobi to ładnie sie komponuje z wnętrzem xDDDD
8) Milo, chociaż my tu z Arachią i El znamy pewną scenę z wykorzystaniem Antaresa i Scarlet Needle xDD
9) Afro - bo ja lubie te ego chwasty.. no i udostępnił mi swoją szklarenkę xDDDDD
10) Cała reszta xD
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Radamantis
Uczeń

Dołączył: 28 Lip 2006
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:57, 12 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
A czemu sądzisz że Shion był silniejszy od Dohko? Przecież oni zawsze byli równi i z opowieści sprzed 243 lat i później. Coś mi się wydaje że poprostu Roszi nie chciał być wielkim mistrzem i siedzieć w świętyni tylko wolał swój wodospad (choć tam miał także odpowiedzialne zadanie)!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Radamantis
Uczeń

Dołączył: 28 Lip 2006
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 19:14, 14 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
A jeszcze jedno pytanie do chętnych - a gdzie byście umieścili w tej rozpisce Orfeuszka, srebrnergo rycerza, niby lepszego niż Goldzi?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rashat
Bronze Saint

Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Taurus Temple
|
Wysłany: Pon 22:54, 14 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
nie spamuuuuj! T________T'''''''' poza tym mieli być TYLKO Goldzi...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaori
Silver Saint

Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 878
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Daleeeeekoooo
|
Wysłany: Wto 1:55, 15 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
No bo przeciez Orphee jest mitycznym wojownikiem, nie? XD Czyli jest ponad Goldami ^^' eee... pogubiłam się __^__ to już nie jest nowość XD
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Radamantis
Uczeń

Dołączył: 28 Lip 2006
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 2:58, 15 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Dobra może przesadziłem tak tylko chciałem spytać. A jeśli był taki mityczny i silniejszy od goldów to czemu zginął tak łatwo?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|